wtorek, 2 kwietnia 2013

SAL "Lizzie Kate" - kwiecień i inne

Mój kwietniowy kafelek ukończony. Trudno uwierzyć, że to już kwiecień.

 


Poza tym, w okresie przedświątecznym powstało kilka serduch-zawieszek. Nad szyciem maszynowym muszę wciąż popracować (serce czerwone). Lepiej wychodzi mi szycie ręczne (serducha z kurczakami).




3 komentarze:

  1. No i jest Kwiecień!
    Serducha są śliczne, zwłaszcza to kurczakowe :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Igiełko, dziękuję :) Ale wkurzam się, gdy całkiem fajny hafcik zostaje zepsuty przez nieumiejętne wykończenie czy zszycie :/ Przede mną wciąż długa droga... :)

      Usuń
  2. Kochana twoje serducha są unikatowe i fajne wzorki.. kurczakim mnie powaliły :). też nie mogę w to uwierzyć że to już KWIECIEŃ !!!! Czas pędzi nieubłaganie....

    OdpowiedzUsuń